Jakie opony wybrać? Które lepiej zdadzą egzamin na drogach? Czy rację bytu mają opony całoroczne, czy może jest tak, że jeśli coś jest do wszystkiego to jest…do niczego? Jeśli i Ty zadajesz sobie co jakiś czas właśnie takie pytania, to w niniejszym artykule rozwiejemy Twoje wątpliwości!
Wielosezonowe opony z pewnością zadowolą tych kierowców, którzy cenią sobie swój czas, wygodę oraz chcą mieć po prostu przysłowiowy „święty spokój” z sezonową wymianą opon i wizytami u wulkanizatora. Opony całoroczne to świetne rozwiązanie dla tych osób, które nie przejeżdżają wielu kilometrów w ciągu roku (przyjmuje się maksymalnie około 10 tysięcy), a większość tras, po jakich się poruszają to tereny miejskie. Również niesprzyjająca aura to dla nich wystarczający pretekst do schowania samochodu w garażu.
Mówiąc w skrócie – oponami tymi będą usatysfakcjonowani mniej wymagający kierowcy, którzy nie będą testować ogumienia w rozmaitych warunkach drogowych. Jednak takie stwierdzenia nie oznaczają, że opony całoroczne odznaczają się niską jakością. Jak bowiem mówią eksperci z warsztatu wulkanizacja Warszawa – dynamicznie rozwijająca się technologia sprawia, że całoroczne opony marek z wyższej półki godnie zastępują ogumienie sezonowe. Ich żywotność będzie jednak niższa od opon zimowych i letnich.
Nie sprawdzą się one również w zaostrzonych warunkach atmosferycznych. Warto również wspomnieć, że zdecydowaną zaletą tego typu opon jest fakt, że dzięki nim zaoszczędzamy nie tylko miejsce w garażu bądź piwnicy, ale i pieniądze, jakie musielibyśmy wydać na dodatkowy komplet opon sezonowych. Pomimo tego, że cena opon wielosezonowych jest wyższa, tak w ostatecznym rozrachunku i tak wyjdzie nam to finansowo na korzyść.
Opony zimowe sprawują się najlepiej w temperaturach poniżej 7 stopni Celsjusza. Bieżnik opon tego typu ma zdecydowanie większą głębokość i składa się z mnóstwa wąskich szczelin. Taka specyfika opon zimowych pozwala nie tylko na zagnieżdżenie się śniegu w rowkach i zwiększenie przyczepności do podłoża, ale również rozprasza wodę eliminując tym samym ryzyko zajścia zjawisko aquaplaningu.
Takie właściwości zdecydowanie zwiększają bezpieczną jazdę, która jest zdecydowanie utrudniona w zimowych warunkach. Jak poznać oponę zimową? Fachowcy z zakładu wulkanizacja Szczecin zwracają uwagę na ciekawy szczegół w bieżniku tego typu opony. Osoby zwracające uwagę na detale przypatrując się wzorowi mogą ujrzeć symbol płatka śniegu i góry, który jest gwarantem, iż ogumienie nadaje się do jazdy w warunkach zimowych.
Z kolei opony letnie przeznaczone są do takich warunków atmosferycznych, kiedy to temperatura nie spada poniżej 7 stopni (poniżej tego pułapu opony te tracą właściwości trakcyjne). Wulkanizacja mobilna Katowice podaje, że bieżnik opon tego rodzaju odznacza się zdecydowanie mniejszą ilością szczelin i rowków. Zamiast tego możemy ujrzeć charakterystyczne żeberka, które minimalizują zjawisko aquaplaningu.
Letnie opony stworzone są z mieszanki umiarkowanie twardej, która w momencie oddziaływania na nią wyższej temperatury uplastycznia się, adaptując do nawierzchni o zróżnicowanej wilgotności. Pomimo tego, że letnie opony radzą sobie całkiem nieźle w różnych warunkach, tak nie przeskoczą jednego – niskiej temperatury. Jak alarmuje wulkanizacja mobilna Łódź absolutnie nie możemy korzystać z takich opon, kiedy temperatura znacznie spada, bowiem wówczas letnie opony twardnieją, a nawet mogą zacząć się kruszyć. Stąd już tylko krok od stłuczki, bądź co gorsza wypadku.
Jak zatem widzimy, to czy zdecydujemy się na opony całoroczne, czy zimowe, zależy od naszych indywidualnych potrzeb. Jeśli jeździmy głównie po mieście, niezbyt często i w dodatku spokojnie – możemy postawić na opony całoroczne. Natomiast w momencie, gdy zależy nam na poczuciu maksymalnego bezpieczeństwa, jeździmy dosyć często, dynamicznie i to w mieszanych warunkach, cenimy sobie jazdę cichą i ergonomiczną, a dodatkowo zależy nam na tym, by ogumienie nie wpływało znacząco na zużycie paliwa, postawmy na opony sezonowe.